Nie lubię takiego podejścia do Nowego Roku, choć podobno w 2025 roku nie do końca przypominam siebie sprzed kilku dobrych miesięcy.
Oznacza to spore zmiany w mojej dotychczasowej pracy zanim w pełni zacznę przygodę "Macierzyństwo".
Jednak nie oznacza to, że zniknę stąd zupełnie na jakiś czas.
Kończąc już moją gabinetową pracę z aktualnymi pacjentkami otwieram się na nowe!
Wokół mnie (i nie tylko) są kobiety przygotowujące się do ciąży, będące w ciąży tak, jak i ja oraz te,które powitały już na świecie swoje maluchy.
Właśnie z myślą o nich, o Was szykowałam przez ostatnie miesiące projekt, którym stopniowo będę się z Wami dzielić od drugiej połowy stycznia!
Czekajcie na nowe tutaj oraz na prowadzonych przeze mnie mediach społecznościowych!